niedziela, 29 grudnia 2013

Rozum vs. Serce

Pierwsze skojarzenie z rozumem i sercem to oczywiście reklama jednej z sieci telekomunikacyjnych. Bardzo zabawna reklama, ale mająca poniekąd jakieś swoje przesłanie. Przekazuje ona nam, że te dwa "organy" są po przeciwnych biegunach oraz to, który z nich jest mocniejszy i wygrywa.

Może zacznę od rozumu. Wiążę on się z racjonalistycznym podejściem do sprawy, z opanowaniem i chłodną kalkulacją. Właśnie rozum nam mówi (a przynajmniej powinien mówić), co jest dla nas najlepsze i co powinniśmy zrobić w danej sprawie. Nakazuje nam on spokojnie przemyśleć każdą naszą decyzję tak aby nie popełnić błędu. Rozum to dar, z którego trzeba umieć korzystać. Nie każdy to potrafi, a ten kto potrafi to jest już zwycięzcą.

Po drugiej stronie medalu jest serce. Działanie sercem to często pełen spontan, pełne ryzyko, brak kalkulacji i chęć szybkiego osiągnięcia czegoś. Działając sercem człowiek może czasami wiele stracić, ale może także wiele zyskać. Wszystko w myśl zasady- bez ryzyka nie ma zysku i kto nie ryzykuje, ten nie ma. Kto działa tylko sercem to w pewnym sensie szaleniec, ale muszą być i tacy ludzie.

Ludzie często stają przed dylematami, w których z jednej strony rozum mówi: pomyśl człowieku zanim to zrobisz, a z drugiej serce, które nam mówi: idź na całość. To od nas samych zależy jak postępujemy. Wiem, że nie jest to łatwe, bo decyzje jakie podejmujemy w życiu zawsze są trudne. Właśnie te trudne decyzje sprawiają, że w człowieku trwa walka między jednym, a drugim. Najważniejsze, aby rozum i serce grały w jednej drużynie, bo chyba właśnie o to chodzi, żeby w życiu robić wszystko w 100% w zgodzie z samym sobą. A Ty umiesz pogodzić rozum i serce?

Peace! ;)

1 komentarz:

  1. Tego mi było trzeba Maćku :) Muszę w końcu pogodzić serce i rozum, bo na razie to rozum nie daje za wygraną..

    OdpowiedzUsuń