"Wiesz czasem bywa tak, że sam naprawdę nie wiesz dokąd zmierza Twój świat. Tysiące myśli, słowa ranią tak, Ty na kolanach prosisz Boga, daj mi ten znak" - wstępem do dzisiejszej notki pisanej 13-go w piątek jest refren piosenki Jeden Osiem L- Czasem tak bywa. Dlaczego właśnie tak zaczynam dzisiejszy wpis?
Każdy z nas ma tak, że potrzebuje czasem chwilę ciszy, chwilę spokoju i czas na refleksję nad wszystkim, co nas otacza, nad tym jaki jest świat i nad tym co czujemy. Bywa tak, że człowieka nachodzi ogromna ochota na rozkminy, ale rozkminy w samotności. Każdy z nas tak miał, że chciał się odciąć od świata, chociaż na chwilę. Wszystko po to żeby się uspokoić, żyć dalej swoim rytmem i zmierzać do swoich celów. Trzeba czasami poukładać swoje myśli i uczucia, aby nie dać się zwariować. Zarówno osoba twarda jak i osoba najweselsza tego potrzebuje. Przecież nie da się być szczęśliwym 25 godzin na dobę. To nierealne. Nie w dzisiejszych czasach.
Skąd się biorą gorsze chwile? Myślę, że zmęczenia psychicznego materiału. Świat ciągle zapieprza i Ty razem z nim. Wszystko na szybkiego. Ty zapieprzasz za światem i w pewnym momencie nachodzi Cię taka gorsza chwila. Człowiek chcę być najlepszy, najszybszy, spełniać się w każdej dziedzinie. Chce mieć w kimś oparcie i chce dawać to oparcie innym. Nie zawsze się da. We wielu osobach pojawia się jakiś rodzaj idealizmu. Niektórych nachodzi jeszcze nieodparta chęć zbawienia całego świata. Wszystko to powoduje złe skutki.
Najważniejsze żeby się nigdy nie poddawać. Gdy Ci wiatr w oczy wieje to trzeba się odwrócić do niego dupą i iść dalej! Nawet gdy jesteś na straconej i przegranej pozycji to musisz się podnieść i iść dalej, bo jak nie Ty, to kto?!
Zaczynałem wpis piosenką więc zamknę go w ten sam sposób. Tym razem piosenką taką, która mnie motywuje i powinna motywować każdego żeby iść do przodu w trudnych chwilach! http://www.youtube.com/watch?v=JkQ-Ty4SJBw
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz