Kolejne 365 dni za nami. Dzisiaj ostatni dzień 2013 roku. Jaki był ten rok? Co się w nim wydarzyło? Jaki będzie kolejny?
Warto tego ostatniego dnia starego roku na chwilę się zatrzymać i podsumować go w telegraficznym skrócie. Co mi utkwiło najbardziej w pamięci? Sporo imprez, sporo zawodów żużlowych i matura. Jeśli chodzi o imprezy to przede wszystkim studniówka. To była fajna zabawa, fajny klimacik i wspomnienia. Impreza godna przeżycia wielokroć razy, a zdarza się tylko raz w życiu. Zawody żużlowe, czyli coś co uwielbiam. W minionym roku było ich bardzo dużo. W pamięci zostanie najbardziej I Finał Speedway European Championship w Gdańsku. Coś pięknego, móc zobaczyć swoich żużlowych idoli z bliska i chwilę z nimi porozmawiać. 2013 rok to także matura, ale jak to mówią matura to bzdura. Jednym słowem niepotrzebny stres, bo jeśli ktoś uważał choć trochę na lekcjach to zda ją bez problemu. Nawet średnio zdolny szympans by ją napisał. Końcówka roku upłynęła pod znakiem "studiowania". Dużo by o tym pisać. Ogólnie jestem zadowolony z osób, które poznałem na nowej uczelni, a co więcej? Niech to pozostanie moją słodką tajemnicą z 2013 roku. Czy to oznacza, że odchodzący rok był dla mnie w pełni udany? Na pewno nie. Każdemu zdarzają się wzloty i upadki. Nie można być cały czas na szczycie. Nie można być też cały czas na dnie. Ogólnie rzecz biorąc rok jak najbardziej pozytywny porównując go z innymi latami.
Idzie Nowy Rok, a wraz z nim nowe nadzieje. Przede wszystkim nie chciałbym żeby rok 2014 był gorszy od poprzedniego. A co w nim się wydarzy? Tego nie wie nikt. Na pewno będzie wiele sportowych emocji związanych z Igrzyskami w Soczi, mundialem w Brazylii, a przede wszystkim z żużlowymi zawodami. Mam wiele osobistych planów. Chciałbym wiele osiągnąć w Nowym Roku, wiele zobaczyć, wiele zrobić, ale co z tego będzie? Się okażę. Trzeba wierzyć w swoje plany i je konsekwentnie realizować. Dream come true!
Korzystając ze sposobności chciałbym życzyć wszystkim moim czytelnikom udanej sylwestrowej imprezy. Nie ważne czy to będzie 'Sylwester z Polsatem", domówka u znajomych, plener czy cokolwiek innego. Pożegnajcie ten rok jak przystało na młodych ludzi (czyli głośno i z przytupem). W Nowym Roku życzę Wam samych sukcesów, pokonywania kolejnych przeszkód i zdobywania szczytów. Szczęścia i miłości. Zdrowia i radości. Happy New Year!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz